piątek, 16 maja 2014

Odcinek 1 cz. 1



Odc 1.
-Cześć szefie- powiedział Marek wchodząc do biura
- Witaj Mareczku- odpowiedział jego szef Bronek
- Mamy dzisiaj jakąś sprawę, czy znowu uzupełniamy raporty?
- Za 3 godziny przychodzi klientka
- Nareszcie jakaś praca w terenie- powiedział zadowolony Marek
- No ale przez pierwszą godzinę pouzupełniasz te raporty, bo syf w nich taki zrobiłeś, że połapać się nie można- zaśmiał się Bronek
- No dobra. To idę do siebie.
I ruszył w stronę drzwi. Już miał naciskać klamkę, gdy Bronek się odezwał
- Aaa… Mareczku dzisiaj przychodzi twoja nowa partnerka
- Super. Nareszcie nie będę sam jeździł na akcje- ucieszył się Marek i poszedł do siebie.
Zaczął uzupełniać raporty, ale nie szło mu to. Cały czas myślał, kim jest jego nowa partnerka. Czy będą się dobrze dogadywać? Może się zaprzyjaźnią. Albo… Zakochają w sobie. Marek miał już dziewczynę, ale ona… umarła. Dokładniej popełniła samobójstwo. Marek długo nie mógł się z tego otrząsnąć. Teraz postanowił ułożyć sobie życie na nowo. Mężczyzna nie uzupełnił przez godzinę ani jednego raportu.
- Nie będę się teraz bawił w te raporty- powiedział do siebie i uchylił drzwi do biura Bronka.
-Szefie… Chcesz kawę?- zapytał brunet
- A wiesz, że chętnie?
Marek poszedł do kuchni zrobić kawy. Z tego myślenia o nowej pracownicy zalał sobie rękę wodą.
- Cholera- przeklną Marek z bólu
-Wszystko w porządku Mareczku?- spytał zaniepokojony Bronek.
- Tak, tak. Tylko trochę sobie rękę oparzyłem- powiedział mu Marek
- Okej. Chodź już do mnie do pokoju. Zaraz przyjdzie twoja nowa partnerka- powiedział zadowolony Bronek
- No dobra, dobra.
Wzięli kawy i poszli do gabinetu Bronka. Marek usiadł na beżowej kanapie. Był coraz bardziej zestresowany. W głowie kotłowało się mnóstwo myśli.
- Co ty się nic nie odzywasz?- spytał zdziwiony Bronek
- Co? A… Nie nic- odpowiedział zamyślony Marek
- Halo! Ziemia do Marka!- zaśmiał się Bronek
- Oj szefie. Nic mi nie jest. Zamyśliłem się tylko- powiedział brunet
Bronek tego nie skomentował. Siedzieli tak jakieś 10 minut, gdy nagle rozległo się pukanie do drzwi.

1 komentarz:

  1. Przeczytałam, fajny wygląd bloga :D
    Zapraszam - http://harrystylesfanfictionzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń